Remont czas zacząć ! Niespełna dwa tygodnie temu przestąpiliśmy do realizacji projektu aranżacyjnego kolejnego mieszkania. Nasz harmonogram zakładał w pierwszej kolejności eksmisję płytek podłogowych w przedpokoju i kuchni, należało się również solidnie zająć łazienką. Tam konieczne było skucie płytek podłogowych i naściennych, demontaż sufitu podwieszanego i wszystkich urządzeń sanitarnych.
Z dodatkowych prac zrobiliśmy demontaż ścianki karton – gipsowej, dzięki czemu w pomieszczeniu czuje się teraz przestrzeń (docelowo gabinet), pozbyliśmy się jednego pawlacza co również dało nam uczucie zwiększanie metrażu mieszkania.
Krótko rzecz ujmując zrobił się spory bałagan, który kontenerami systematycznie wywoziliśmy z mieszkania. Po 4 dniach od remontu w mieszkaniu nietknięte zostały jedynie ściany, jednak taki stan nie trwał długo. Na chwilę obecną nasza ekipa usunęła już grubą warstwę starej farby i w prawie całym mieszkaniu wykonała już tynkowanie.
Należy pamiętać, że przed pracami związanymi ze ścianami koniecznie trzeba sprawdzić w jakim stanie technicznym jest instalacja elektryczna. Jeżeli nie ma konieczności jej wymiany wówczas ważne jest zweryfikowanie układu gniazd i przełączników z naszym planem aranżacyjnym przestrzeni. Czy są we właściwym miejscu, na właściwej wysokości i odległości.
Drugi wariant czyli położenie nowej instalacji elektrycznej jest dla remontującego bardziej kosztowna ale i daje swobodę w lokowaniu gniazd i przełączników. Standardowo wykonanie jednego otworu pod gniazdo i położenie przewodu to koszt od 50- 70 zł. Czas położenia całej instalacji jest uzależniony od ilości punktów, jednak dobry elektryk powinien poradzić sobie w 2 maksymalnie 3 dni.
W naszym przypadku koniecznym było właśnie położenie nowej instalacji. Dzięki temu w kuchni zdecydowaliśmy się na puszczenie przewodów w peszlu, czyli karbowana rurka osłonowa, która ma ułatwić wymianę przewodów jeżeli będzie to konieczne. Jest to oczywiście rozwiązanie dla osób bardzo przezornych, które nieustannie lubią znęcać się nad ścianą przy użyciu wiertarki:)
Jesteśmy również po pracach hydraulicznych. Najwięcej zmian było oczywiście w łazience. Zdjęcia poniżej.
Jutro pracę w mieszkaniu rozpoczyna glazurnik.